wtorek, 6 października 2015

Kauczukowa piłka do rugby ze sznurkiem ZOLUX



Dzięki internetowemu sklepowi NaszeZoo.pl mieliśmy ostatnio okazję przetestować piłkę rugby na sznurku firmy Zolux.

Piłka rugby wykonana jest z solidnej, elastycznej gumy. Na jej powierzchni znajdują się różnego rodzaju wypustki, które mają za zadanie czyścić zęby i masować dziąsła. Gumowa zabawka umocowana jest na bawełnianym sznurku, dzięki czemu mamy możliwość zabawy w przeciąganie. Zabawka dostępna jest w kilku wariantach kolorystycznych. Tyle teorii.


Grubson od razu zakochał się w nowej zabawce. Może to przez jej kształt, albo przez te wypustki ale od razu po wypakowaniu z paczki, złapał ją i zaczął nosić po mieszkaniu. No ok. Znaczy pierwsze wrażenie pozytywne.


Następnie piłka poszła z nami na spacer. Wielki plus, że zmieściła się do mojej nerki (ostatnio jestem wielką fanką zabawek, które można upchnąć w nerkę). Gdy wyciągnęłam ją był szał. Foxtrot biegał, skakał, aportował. Zupełnie zwariował na jej punkcie. Zawsze śmiesznie to wygląda, gdy gruby się na coś mocno nakręci. Zupełnie jak w kreskówce. Rozszerzają mu się źrenice jak ćpunowi. Serio. Muszę kiedyś spróbować to uchwycić ;)




Nie byłabym sobą gdybym nie próbowała sprawdzić zabawki w wodzie ;) Niestety, w miedzy czasie gruby znów się skontuzjował (znów nieszczęsna przednia lewa łapa) więc musiałam przeprowadzić test w warunkach laboratoryjnych, tj. domowych. Wygląda na to, że zabawka unosi się na wodzie. Jednak zastrzegam, że to tylko próba w domu - żeby nie było potem na mnie;).


Według mnie to bardzo fajna piłka. Można ją wykorzystać do zabawy w aportowanie jak również do szarpania się z psem. Nie wiem jak z wytrzymałością przy bardziej niszczących psach, ale u nas nadal wygląda jak nowa. Jeżeli ktoś zastanawia się nad jej zakupem to myślę, że będzie zadowolony.

3 komentarze:

  1. Niby prosta zabawka, ale jednak te wypustki są ciekawe. Raczej nie kupię w najbliższym czasie, ale może kiedyś...

    OdpowiedzUsuń
  2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  3. Faktycznie jak pisała poprzedniczka, jest to niby zwykła kauczukowa zabawka, ale widać ile daje radości. Ja jeszcze zastanawiam się nad wykorzystaniem mikrogumy https://powerrubber.com/kat/mikroguma/ czy ona też mogłaby się nadać do produkcji jakiś zabawek dla zwierzaków.

    OdpowiedzUsuń