czwartek, 2 kwietnia 2015

Na chorobowym...

Grubson już po badaniach. Okazało się, że ma zapalenie przy mięśniu nadgrzebieniowym. Z dobrych wieści, nie musi brać żadnych leków przeciwzapalnych. Ze złych: niestety ograniczenie ruchu przez 3 tygodnie. Jedyne pocieszenie w tym, że może pływać, chociaż patrząc na pogodę to niewielkie pocieszenie. Muszę wymyślić jakąś fajną sztuczkę, którą będziemy szlifować przez najbliższy czas. Może ktoś z was ma jakiś pomysł? :D


Niemoc grubego pokrzyżowała mi trochę plany, ale to nic, potrafię być elastyczna (pod warunkiem, że w tej samej chwili nie mam wielkiego lenia). Ostatnio w tkmaxx wypatrzyłam piłkę Chuckit! Fetch Ball i miałam ją testować (właściwie to 2 piłki, ale z braku pomyślunku, drugą koleżanka musiała mi kupować :D). No ale jak przez 3 tygodnie rudy nie może biegać, to nie może. Jednak nie planuje przerwy w pisaniu, za dobrze mi ostatnio idzie ;). Postaram się ruszyć te wszystkie recenzje, do których zabierałam się jak pies do jeża. Plan mam ambitny, ciekawe jak z wykonaniem będzie ;).

Btw. nigdy nie piszcie notki na tablecie, to urządzenie szatana! 

4 komentarze:

  1. Trzymamy kciuki za Rudego , niech jak najszybciej wraca do zdrówka . Co do tableta - zapamiętam :P
    http://beaglowate.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Trzymamy kciuki i dużo zdrowia dla Rudego :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Duużo zdrówka :D
    A ze sztuczek takich, żeby nie wymagały sprawności fizycznej, może wkładanie kubeczków albo puszczanie bąbelków pod wodą :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Chyba jakiś sezon choroby teraz jest ;) My ostatnio u weta spędzamy większość dni ;/
    Zapraszam do siebie
    http://amazingsyberianhusky.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń