piątek, 8 maja 2015

Top For Dog: Test FURminatora

Jakiś czas temu zgłosiłam się jako tester do Top For Dog. Dzięki temu miałam okazję przetestować oryginalny FURminator od 8in1 & FURminator – Zostańmyprzyjaciółmi :D

Co to jest FURminator?
FURminator to takie sprytne narzędzie służące do usuwania podszerstka i martwego włosa. Zabieg ten jest niezwykle ważny dla zdrowia skóry. Dzięki wyczesywaniu, również ogranicza się zaleganie podszerstka  w mieszkaniu. Występuje w wersji dla długiej i krótkiej sierści oraz w wielu rozmiarach.

Na rynku jest dużo podróbek, dlatego należy zwrócić uwagę na to, co się kupuje.

FURminator można nabyć m.in:
www.zooexpress.pl

www.karusek.com.pl
www.kar-ma.pl


Gdy gruby pojawił się u nas w domu, pojawiły się również kłaki. Masa zapasowych psów radośnie kicająca sobie po całym mieszkaniu. Kłaki w kawie czy nawet w jedzeniu to norma. Czasami gdy mam większego lenia i przez dłuższy czas nie odkurzam, to w kątach pojawiają się takie puchate kłakostworki, które (jestem święcie przekonana) złowieszczo łypią na mnie i planują zawładnąć światem ;) Niby gruby nie ma dużo futra, ale podszerstek i tak wychodzi kilogramami. Chciałabym powiedzieć, że jest to tylko okresowy problem, tylko podczas zmiany garderoby na wiosnę i jesieni. No niestety, rudy sypie się cały rok.


Foxtrot nie ma zbyt długiego futra dlatego my testowaliśmy FURminator w rozmiarze M do sierści krótkiej.  Długość ostrza wynosi 6,7 cm i dostosowane jest do sierści o długości do 5cm. Pierwsze co mnie bardzo pozytywnie zaskoczyło, to odpowiednio wyprofilowana rączka, która wygodnie leży w ręce a wypustki na gumie zapobiegają wyślizgiwaniu się. Stalowe ostrze, dzięki swojej budowie wyciąga podszerstek, nie tnąc włosa okrywowego, co jest niezwykle ważne. Używałam wcześniej podróbek i niestety znacząco pogarszały jakość włosa. Miłym gadżetem jest nakładka zabezpieczającą ostrze. Niby nic a jednak fajna sprawa.  FURminator posiada specjalny przycisk, który pozwala szybko i sprawnie usunąć wyciągnięty podszerstek z ostrza urządzenia. Banalne, ale jakże genialne (chociaż nie radzę, używać tej opcji na świeżym powietrzu, chyba że lubicie ganiać kłaki, które właśnie porwał wiatr ;)).


Obserwując Foxtrota dochodzę do wniosku, że on uwielbia wyczesywanie FURminatorem. Kładzie się wtedy spokojnie na boku i idzie spać. Niestety robi normę produkcji za 3 psy z okolicy, więc zawsze trochę zajmuje mi jego wyczesanie. Dzięki odpowiednim rozmiarom FURminatora, wyczesywanie podszerstka z każdej części rudego nie stanowiło żadnego problemu. Co mnie bardzo mocno zaskoczyło, że nawet z klatki piersiowej wychodziło sporo kłaków (inne narzędzia nie dawały rady).


FURminator to idealne urządzenie dla właścicieli psów z podszerstkiem. Wygodne, łatwe w użyciu i nie niszczące włosa okrywowego. Narzędzie zachwyca starannym wykonaniem. Jedyną jego wadą jest cena, jednak moim zdaniem jest to dobra inwestycja. 


2 komentarze:

  1. U nas młody linieje dwa razy do roku wiosna-lato, jesień-zima. Mamy zwykłą tandetną podróbę z zoologicznego.
    Na razie wyciąga w miarę dobrze, co nie znaczy że przymierzałam się do zakupu lepszej szczotki bo czasami nerwy chwytały. Jedynie co jest dla mnie ogromną wadą w FURminatorze to cena. Przeglądając internety, znalazłam optymalną podróbkę z zooplusa furmaster (?) za niespełna 30zł, i przy najbliższym zamówieniu ta podróbka furminatora ląduje u nas w koszyku :))

    Pozdrawiamy Wiktoria&Fado
    http://fado-labrador-retriever-biszkoptowy.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja zakupiłam na próbę Furmaster i wyczesuje wszyściutko :D Teraz zastanawiam się czy nie zainwestować w Furminator, bo ciekawi mnie czy jego działanie różni się od tańszego zamiennika ;) Abi również zrzuca kaki cały rok, ale okres wiosna, jesień to prawdziwy horror... A teraz jak na złość po wiosennym wyczesywaniu zarosła jak Samoyed na zimę ;/

    OdpowiedzUsuń